Hej ho. Był sobie chłopiec, który miał marzenia. Zapomniał tylko, że ma dziurawe kieszenie. Mieszkał sobie w popeegerowskiej wiosce, w popegeerowskim dwupokojowym mieszkanku, gdzie mu sufit przeciekał i podczas wiekszej ulewy kapało mu na łóżko. Zamarzył mu się "świat". chciał być potrzebny. Ale jednocześnie wiedział, że ze swoim statusem majątkowym i pozycją, to może wyjść na pole podoić krowy. Żałosne...
Śro 23:08, 03 Wrz 2008
Forum Jump:
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa). Obecny czas to Pią 3:11, 10 Sty 2025