Forum forum o j-rocku Strona Główna
FAQ Profil Szukaj Użytkownicy
Grupy

Prywatne Wiadomości

Rejestracja Zaloguj
Galerie
Aoi... Jak nazwiemy naszego kota?
Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat >

Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
forum o j-rocku > Fan Arty, Fan Ficki czyli wszystko co nasze

Autor Wiadomość
Shizu_
Still Doll


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spod łóżka

Aoi... Jak nazwiemy naszego kota?    

No i kolejny Yaoi xDD
Tak wiem, pomysł nieco dziwny ^^
No ale, nigdzie takiego nie widziałam ^^

Zespół: Gazette
Postacie: Aoi x Uruha


- Uruha co ty przyniosłeś?! - wykrzyczał mi w twarz.
Zawahałem się. To było pytanie retoryczne? Zaryzykowałem.
- Kota. Znalazłem go po drodze... Siedział taki smutny... - spojrzał na mnie jak na dziwaka.
Pokręciłem głową z rezygnacją, po czym z kotem na rękach skierowałem się do swojego pokoju.
Mieszkaliśmy ze sobą już od dwóch lat. Dlaczego?
Ruki stwierdził, że się o mnie boi. I wypadło, że Aoi ma mnie pilnować.
Mi to było nawet na rękę. Miałem własnego kucharza. Gitarzysta bał się, że spale garnek i podpale mieszkanie.
Ale wracając do futrzaka.
Położyłem kociaka na moim łóżku i pozwoliłem mu się rozgościć, zaś sam usiadłem w fotelu i zająłem się przyglądaniem mu.
Każdy krok stawiał delikatnie, bez pośpiechu, przed tym sprawdzając czy coś go nie zaatakuje.
Mruczek zeskoczył z łóżka i począł wąchać meble, dywan.
Dalej film mi się urwał. Usnąłem. W takim momencie. Kot ma zostać na pare lat u nas w domu,
a ja zamiast poznawać jego zachowania po prostu usnąłem.
Gdy otworzyłem oczy ujrzałem futrzasty kłębek na moich kolanach.
Uśmiechnąłem sie pod nosem. Opuszkiem palca przejechałem po jego kręgosłupie.
Kocię tylko podniosło głowę i zamruczało na styl 'Co?' następnie z powrotem zwinęło się w kłębek.
Delikatnie położyłem na nim swoją dłoń.
Po chwili w drzwiach pojawił się Aoi. Zwierzak podniósł się i zaczął syczeć na niego.
Jak małe dziecko pokazałem czarnemu język. Zaś on wzruszył tylko ramionami, rzucił jakiś koc na łóżko i wyszedł.
A jednak nie przeszkadzało mu, że przyniosłem kota.
Przełożyłem zwierzaka na łóżko i wyszedłem do salonu. Aoi jak zwykle siedział przed telewizorem.
- Nie zadałeś sobie pytania 'Co z nim zrobimy jak pojedziemy w trasę?' gdy go brałeś? - czarny spojrzał na mnie, wyłączając telepudło.
Poczułem się podle. Owszem nie pomyślałem o tym. Chciałem kotu zapewnić ciepły dom, legowisko, jedzenie.
Nie zaprzeczę, że urzekł mnie urokiem osobistym, który posiadał.
- Jak go nazwiemy? - udawałem, że nie słyszałem pytania.
- My? - zaśmiał się Aoi - To ty go przygarnąłeś.
- Ale ty też mieszkasz w tym domu.
- To nie oznacza, że muszę go nazywać. Nie mój kot.
- Aoi przestań być taki oziębły - warknąłem, kierując się w stronę kuchni.
Chłopak wszedł za mną.
- Co ty robisz? - oparł się o framugę drzwi.
- Jedzenie.
- Dla kogo?
- Dla nas i kota - szukałem po półkach garnków i tych rzeczy do gotowania.
Tak dawno tu nie byłem, że nie pamiętałem gdzie co jest.
Muszę się w końcu nauczyć gotować.
- Oddaj - Aoi wyrwał mi z ręki patelnie - To nie będzie potrzebne. Zrobiię spaghetti.
Uśmiechnąłem się i zadowolony wróciłem do swojej sypialni.
- Kici kici - usiadłem na łóżku i zacząłem nawoływać mruczka.
Ujrzałem biały, włochaty pędzelek wystający spod komody.
Kucnąłem i schyliłem się by zajrzeć pod mebel, spojrzałem w świecące oczy kotka.
Mały czując mój zapach wyszedł i zaczął ocierać się o moje dłonie i twarz.
- Uruha! - usłyszałem krzyk z salonu - Chodź.
Zabrałem futrzaka na ręce i zaniosłem do pokoju, z którego wołał czarny.
- Gdzie jedzenie dla niego?
- A skąd wiesz, że to on? Może to ona?
- Przecież widzę, że to on - zmrużyłem oczy - Więc gdzie to jedzenie?
- W kuchni, a gdzie. Chyba nie myślisz, że kot będzie jadł z nami przy stole - Aoi skrzywił się nieco.
Zaniosłem zwierzaka do kuchni a sam wróciłem do salonu.
- Smacznego - szepnąłem, po czym podniosłem do ust widelec z zawiniętym na nim makaronem.
- Uru mógłbyś podać mi sos? - odłożyłem widelec i podałem miseczkę z bordową mazią, Aoi'emu.
Przy odbieraniu jej czarny dotknął delikatnie moich palców. Po plecach przeszedł mi miły dreszcz.
Te niby przypadkowe tknięcia zdarzały się dosyć często.
I za każdym razem gdy czułem jego dłoń na którejś części mojego ciała przechodził mnie ten miły dreszcz.
Zmieszany wróciłem do jedzenia.
Po skończonym posiłku zaproponowałem, ze pozmywam.
Pozbierałem naczynia i udałem się do kuchni. Przygotowałem się do zmywania i rozpocząłem czynność.
Chociaż to umiałem zrobić w kuchni.
Jako iż nie miałem wprawy w tym, więc trwało to dosyć długo. Gdy wreszcie skończyłem udałem się z powrotem do salonu.
Dopiero teraz zacząłem zastanawiać się, gdzie jest kot.
Skierowałem się w stronę Aoi'ego, który siedział na fotelu naprzeciwko telewizora.
Czy on tylko taką formę rozrywki uznaje?!
Zajrzałem mu przez ramie, żeby sprawdzić czy śpi. Owszem spał. Z kotem na kolanach.
Zaśmiałem się cicho, po czym pogłaskałem futrzaka. Spojrzałem na delikatną twarz czarnego.
Zapragnąłem go pocałować i bez chwili wahania moje usta znalazły się na jego policzku.
Sam nie wiem co mi odbiło. Po chwili na biodrach poczułem dłonie Aoi'ego.
Przestraszyłem się.
- Uru, co ty robisz? - usłyszałem głos przyjaciela.
Oderwałem się od niego jak oparzony:
- Eee... Aoi wybacz.. Jaaa... Ja nie.. nie chciałem... - spojrzałem na trzymające mnie w pasie jego ręce.
- Masz na mnie chęć? - zapytał.
Wytrzeszczyłem oczy.
- O co ci chodzi? - mruknąłem.
- Pytam czy masz ochotę mnie przelecieć i czy ci się podobam.
Nie odpowiedziałem. Spojrzał na kota. Delikatnie przełożył go na drugi fotel.
Po czym chwycił mnie za rękę i pociągnął do sypialni.
- Co ty... chcesz... zrobić? - jęknąłem gdy chwycił mnie za pośladek.
- A ty tego nie chcesz? - mruknął Aoi całując mnie po szyi.
- Owszem chce, ale... - zatkało mnie, przyznałem się do tego, że chce się z nim przespać.
- Co ale? - Czarny spojrzał na mnie.
Pocałowałem go w usta.
Puścił mi uśmiech i delikatnie położył mnie na łóżku.
Ściągnęliśmy z siebie wszystkie rzeczy.
Aoi usiadł obok mnie i chwycił moje genitalia w rękę i począł delikatnie przesuwać dłonią do przodu i do tyłu.
Jęknąłem. Chłopak tylko zaśmiał się pod nosem. Podniósł moje nogi, założył je sobie na barki i powoli włożył dla palce do mojego pupy.
Położył rękę na moich ustach, bym nie krzyczał. Posuwał mnie tak dłuższą chwilę. W pewnym momencie poczułem gorącą główkę penisa Aoi'ego
w swoim odbycie. Jęknąłem przeciągle. Czarny włożył swoje przyrodzenie nieco dalej. Co chwile wsuwał się trochę głębiej. Aż w końcu poczułem
w sobie całe genitalia przyjaciela.
- Nie przestawaj - mruknąłem.
Gitarzysta chwycił mojego penisa i począł pchać we mnie swojego przy tym zaspokajając moje części intymne.
Po około 30 minutach seksu Aoi opadł zmęczony obok mnie.
Pocałowałem go w podziękowaniu.
- Jak było? - wydyszał patrząc w moje oczy.
- Cudownie - wsunąłem się pod jego kołdrę - I mam nadzieje, że to kiedyś powtórzymy...
Zaczerwieniłem się lekko. Ale przez przygaszone światło w ogóle nie było tego widać.
- Też tak myślę - czarny wszedł pod przykrycie.
- Aoi... Jak nazwiemy naszego kota? - położyłem głowę na jego ramieniu.
- Uruha, nie w tej chwili !
- Proszę proszę proszę - przytuliłem się do niego.
- Amor - wyszeptał i oplótł mnie ramieniem.


I czekam znowu na opinie xD
Post Sob 19:59, 08 Wrz 2007
 Zobacz profil autora
Kyuu
Murder Toy in the Closet


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

   

emm... to że tak sobie pozwolę...
początek o futrzaku się dłuży. odrobinkę. sam moment, gdy to niby oboje się budza z wielkim uczuciem i chęcią przesapania się ze sobą jest zbyt płytki i taki odrobinę... za krótki. a opis seksu mnie rozczarował, niestety. lepiej już było opisac jako-tako, że cokolwiek miało miejsce i potem dodać ładną puentę, bo tego typu wnikanie zepsuło całość. ale to takie moje zdanie, przepraszam. keep working x]
Post Sob 22:20, 08 Wrz 2007
 Zobacz profil autora
Shizu_
Still Doll


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spod łóżka

   

Mój drugi yaoi xD

Seksu nie umiem za bardzo opisywać.
<.< A przynajmniej miedzy dwoma facetami xD

Ale arigato za opinie ^^
Post Sob 22:26, 08 Wrz 2007
 Zobacz profil autora
Kyuu
Murder Toy in the Closet


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

   

wiem, pierwszego też czytałam x]
no ale wiesz,nad tym da się popracowac xD ja też nie umiem i co z tego xD kiedyś się wyrobimy *hug*
Post Sob 22:27, 08 Wrz 2007
 Zobacz profil autora
Shizu_
Still Doll


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spod łóżka

   

*tuli Kyuu*

Pierwszy zdecydowanie krótszy, ale lepszy moim zdaniem.
Ja umiem opisywać seks tylko pomiędzy chłopakiem a dziewczyną.
I ten seks pomiędzy nimi wpadł mi do głowy niespodziewanie.
Końcówka miała wyjść zupełnie inna w sensie 'Uru kocham cie' 'Aoi ja cie też' coś na ten styl xD Ale to zdanie z 'jak nazwiemy kota' było obowiązkowe xD
I nie wiem co mi do łba strzeliło, że dałam wątek seksu >.<' xd
Post Sob 22:35, 08 Wrz 2007
 Zobacz profil autora
Nanaki
Closer to Ideal


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 3638
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rainbow Kingdom

   

Nie ma to jak yaoi przed pójściem spać. Yellow_Light_Colorz_PDT_03

Ano, a mnie gryzie tylko jedno... Nie wiem czy to się zalicza do błędu ortograficznego czy jakiego, ale jednak jest błędem. Yellow_Light_Colorz_PDT_03 A mianowicie... Każde nowe zdanie jest poprzedzone enterem, ne? To JEST błąd. {tyle, że nie wiem jaki ^^;} Enter jest uznawany za akapit, więc... Gomen.

Ale! Fick mi się podoba. ^___^ Dawaj następnego! @____@
Post Sob 22:35, 08 Wrz 2007
 Zobacz profil autora
Shizu_
Still Doll


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spod łóżka

   

Nanaki-chan chciałam żeby było przejrzyście ^^

I dlatego dawałam te entery ^^


Fick jest moim zdaniem nieco durny xD
Post Sob 22:38, 08 Wrz 2007
 Zobacz profil autora
Nanaki
Closer to Ideal


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 3638
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rainbow Kingdom

   

No rozumiem, ale to jest błąd. {Cicho, ja się nie znam! Yellow_Light_Colorz_PDT_03}

Dlaczego durny? Wolałabym, żeby zamiast kota był pies, no ALE... Yellow_Light_Colorz_PDT_03
Post Sob 22:42, 08 Wrz 2007
 Zobacz profil autora
Yoko
Superspamer XD


Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 1841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: civitas kielcensis

   

Nanaki, no wiesz ty co...?? *foszeQ*

Fajny fik ^^ scena EKHM opisana troszke 'smialo', ale jest ok ^^
ps. entery to nie sa akapity Yellow_Light_Colorz_PDT_03D jak chcesz miec akapit to np. w wordzie klikasz na tabulacje i to jest akapit ^^
Post Sob 23:35, 08 Wrz 2007
 Zobacz profil autora
Nanaki
Closer to Ideal


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 3638
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rainbow Kingdom

   

A właśnie, że nie. ENTER jest akapitem. xP

I nie, nie wiem... x33 Powiedz mi.
Post Nie 0:09, 09 Wrz 2007
 Zobacz profil autora
Katsumi
Ningyou


Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chaos.

   

Shizu, no rozpędzasz się ^^
Fabuła mi się spodobała, chociaż nad opisami scen łóżkowych musisz jeszcze popracować. Ale wybaczam, ze względu na to, że jesteś początkująca Kwadratowy
Pisz, bo przyjemnie się czyta
Post Nie 8:19, 09 Wrz 2007
 Zobacz profil autora
Yoko
Superspamer XD


Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 1841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: civitas kielcensis

   

a wcale ze tak ^^ wlacz worda i napisz dupa, a przed tymy kliknij na tabulacje i bedziesz miala AKAPIT. to tak jakbyc wypracowanie pisala z enterami jako akapitami Yellow_Light_Colorz_PDT_03
Post Nie 17:14, 09 Wrz 2007
 Zobacz profil autora
Nanaki
Closer to Ideal


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 3638
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rainbow Kingdom

   

Eee, jakbyś miała książkę o technologii i htmlu też byś wiedziała, no ale dobra... Twoja racja, mój spokój. Amen _^_'
Post Nie 17:16, 09 Wrz 2007
 Zobacz profil autora
Toshiko
Phantom


Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

   

eee.... a czemu masz postać Rukiego na samym początku? o.O
Post Nie 21:51, 09 Wrz 2007
 Zobacz profil autora
Shizu_
Still Doll


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spod łóżka

   

Toshiko jest tylko moment o nim
Post Nie 22:33, 09 Wrz 2007
 Zobacz profil autora

Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Forum Jump:
Skocz do:  
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa).
Obecny czas to Pią 10:13, 10 Sty 2025
  Wyświetl posty z ostatnich:      


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB: © 2001, 2002 phpBB Group
Template created by The Fathom
Based on template of Nick Mahon
Regulamin