Autor |
Wiadomość |
EmiOffender |
Wysłany:
Wto 13:56, 11 Sie 2009 Temat postu:
|
|
Odnawiam..
Hmm nawet fajne, ale jak dla mnie to troszkę zbyt chaotyczne napisane, można by popracować nad stylistyką i interpunkcją.
I boli mnie to "Tetek", wtf?!
A tak poza tym to nawet ok.. Jak na takie krótkie coś..
I buziak za Hyde X Tetsu |
|
hide-Otaku |
Wysłany:
Wto 6:32, 03 Kwi 2007 Temat postu:
|
|
Nie będę robił z Hyde uke i tak już go skrzywdziłem tym że się poślizgną na własnej koszulce, i zalał Tet-Chan'a herbatą XDDD |
|
Sakebi |
Wysłany:
Pon 19:25, 02 Kwi 2007 Temat postu:
|
|
ja uwielbiam Yaoi z Hyde *.* złaszcza jak sie robi z niego uke :* |
|
hide-Otaku |
Wysłany:
Pon 10:38, 02 Kwi 2007 Temat postu:
|
|
Mam jeszcze jeden ale totalny nie wypał XDDD
Serio ci się podoba? ^^ cieszę się ^^
Miało być Yaoi ale siostra by się uczepiła że Yaoi z Hyde ^^ |
|
Sakebi |
Wysłany:
Nie 22:02, 01 Kwi 2007 Temat postu:
|
|
kawaii *.* fajnie piszesz..... |
|
hide-Otaku |
Wysłany:
Pią 11:13, 30 Mar 2007 Temat postu:
Fan Fick--- Friend's Forever |
|
-hm?-Hyde spojrzał na zegarek, swym nie przytomnym spojrzeniem
-O Fuck! Jak Późno! Chłopaki mnie zabiją!-Zerwał się z łóżka, po czym zaczą się krzątać po pokoju w poszukiwaniu swojej białej koszulki z napisem "Safe Sex Forever", nagle zaczą dzwonić telefon...
-Gdzie ja go...? A jest!-Hyde podbiegł do szafki na której leżała czerwona komórka z klapką.
-Moshi Moshi?
-Ohayo! To ja!- Jakiś głos odezwał się w telefonie
-Tet-Chan? W jakiej sprawi dzwonisz?-Hyde uspokoił się i przestał szukać koszulki
-Tak to...JA! Dzwonię bo...stoję u ciebie pod drzwiami i...
-Już cię wpuszczam ^^-Po czym podszedł do drzwi i otworzył je swojemu Qmplowi
-Ohayo!!-Tetsiak rzucił się na szyję Hyde
-O-Ohayooo...z-zaraz mnie zadusisz-Odpowiedział nie śmiało Hyde
-O...Ajj... Gomenasaj Tomodachi ^^'
-Morze wejdziesz?
-Jasne że wejdę co mam moknąć na deszczu.-Tetsu uśmiechał się tak do hyde że ten tylko się zaczerwienił i wbił spojrzenie w podłogę
-Wiesz...napił bym się czegoś ciepłego
To ja...zrobię herbatkę
Tylko bez...Mleka XDDD
-Ej...nabijasz się ze mnie?
-Z ciebie? Chyba jesteś chory.-Tet-chan podszedł do hyde łapiąc go za ramiona i odwracając go w swoją stronę
-Tetsu! Uwa...!
-AŁAAAAAA!-Hyde przez przypadek zalał Tetsu Wrzącą herbatką prosto po twarzy ^^"
-łajjj...Żyjesz?- Hyde najwidoczniej nie wiedział co ma robić...
-...Już wiem! Poczekaj tu!-Wybiegł z kuchni prosto do łazienki i...
-ŁUBUDU!!!
-Ałaaaa...Oho i znalazła się moja koszulka- Hyde poślizgną się^^
-Już do ciebię biegnę Tetsu!-Hyde biegł do tetsu jak by dostał czymś gorącym w tyłek...ale z zimną wodą w wiadrze
-FLUSZ!
-jesteś? Żyjesz?-pytał błagalnie
-Żyje...ale teraz nie wiem czy mi zimno czy może gorąco...
-Może zaciągnę cię do łóżka?...Bez podtekstów proszę
-ale...ty masz sypialnie nieco wyżej
-Nie masz sie czego bać XDDD
-No dobra...sam chyba nie dojdę
-To już cię biorę!- Hydziak złapał Tetsu za ręce i przeciągną go po schodach prosto do sypialni i położył go na łóżku
-m-mój t-tyłek... Wiesz co hyde? Prawdziwi przyjaciele zasze sobie pomagają-Powiedział Tet-Chan przytulając się do dzielnego pana Takarai
-Wiem Tetek wiem
The End |
|